piątek, 17 czerwca 2011

...

Zastanawia mnie fakt, czy pośród tych wszystkich zajęć, całego planu dnia- choć przez chwilę o mnie pomyślisz, czy zdarzy Ci się idąc chodnikiem zastanowić się nad tym co w tym momencie robię, Czy przed snem mówisz mi ciche 'dobranoc' i obracasz się na drugi bok, zamykając oczy i choć przez sekundę mając przed oczami mój obraz. Chciałabym wiedzieć czy w ogóle jestem , w Twoim życiu..




9 komentarzy:

  1. najgorsza jest ta niewiedza. stoisz wtedy w martwym punkcie i nie wiesz co robić, jak masz się zachować, bo jeśli mu zależy to np idąc na imprezę z kolegą on się obrazi. taka niejasna sytuacja jest okropna.


    mi pogoda dzisiejsza również odpowiada. taki przyjemny wietrzyk:)

    OdpowiedzUsuń
  2. świetne zdjęcia :)`Chciałabym wiedzieć czy w ogóle jestem , w Twoim życiu..`- zakochałam sie w tych słowach! Ja w Polsce mieszkałam w Koninie, blisko Poznania ( woj. wielkopolskie ) A ty? :)

    OdpowiedzUsuń
  3. no nie, nie słyszałam. Ja lece z Cork :) Dzięki :*

    OdpowiedzUsuń
  4. przynajmniej piszę o czymś sensownym a nie o Nim.

    OdpowiedzUsuń
  5. taak ;D no w sumie masz racje, bardziej Ci sie opłaca lecieć z Dublin`a :)

    OdpowiedzUsuń
  6. właśnie najgorsze jest to, że nie wiemy, co druga osoba myśli, robi, gdy odchodzi. czy jesteśmy jeszcze bardzo ważni, czy może trochę, a może wgl... to tak boli...

    OdpowiedzUsuń