Zastanawia mnie fakt, czy pośród tych wszystkich zajęć, całego planu dnia- choć przez chwilę o mnie pomyślisz, czy zdarzy Ci się idąc chodnikiem zastanowić się nad tym co w tym momencie robię, Czy przed snem mówisz mi ciche 'dobranoc' i obracasz się na drugi bok, zamykając oczy i choć przez sekundę mając przed oczami mój obraz. Chciałabym wiedzieć czy w ogóle jestem , w Twoim życiu..
najgorsza jest ta niewiedza. stoisz wtedy w martwym punkcie i nie wiesz co robić, jak masz się zachować, bo jeśli mu zależy to np idąc na imprezę z kolegą on się obrazi. taka niejasna sytuacja jest okropna.
OdpowiedzUsuńmi pogoda dzisiejsza również odpowiada. taki przyjemny wietrzyk:)
świetne zdjęcia :)`Chciałabym wiedzieć czy w ogóle jestem , w Twoim życiu..`- zakochałam sie w tych słowach! Ja w Polsce mieszkałam w Koninie, blisko Poznania ( woj. wielkopolskie ) A ty? :)
OdpowiedzUsuńdokładnie:)
OdpowiedzUsuńno nie, nie słyszałam. Ja lece z Cork :) Dzięki :*
OdpowiedzUsuńprzynajmniej piszę o czymś sensownym a nie o Nim.
OdpowiedzUsuńah dziękuję;*
OdpowiedzUsuńtaak ;D no w sumie masz racje, bardziej Ci sie opłaca lecieć z Dublin`a :)
OdpowiedzUsuńcudne zdjęcia ;D
OdpowiedzUsuńwłaśnie najgorsze jest to, że nie wiemy, co druga osoba myśli, robi, gdy odchodzi. czy jesteśmy jeszcze bardzo ważni, czy może trochę, a może wgl... to tak boli...
OdpowiedzUsuń