codziennie rano wstaje, idę do łazienki, myje twarz, zęby, układam włosy, maluje oczy i nakładam uśmiech. każdy myśli, że jestem szczęśliwa, a mi to pasuje, nie muszę odpowiadać na beznadziejne pytanie typu ' co się stało ' .. nie muszę wysłuchiwać irytujących trzech słów ' wszystko będzie dobrze '. tak jest lepiej. cierpię razem z zapadającą nocą. nikt nie wie jak jest naprawdę.
czuję się, jakbyś pisała to co czuję.
OdpowiedzUsuńbardzo fajnego bloga prowadzisz;)
OdpowiedzUsuńchciałabym, abyś zajrzała też na mojego bloga i oceniła zdjęcia mojego autorstwa, było by mi bardzo miło;)
więc zapraszam;*