poniedziałek, 4 lipca 2011

Pamiętasz...

Pamiętasz te czas, gdy szczytem marzeń było zostanie na dworze do późnego wieczora? Gdy wyjazd do innego miasta wydawał się czymś w rodzaju podróży życia? Gdy całym Twoim światem było rozpromienione osiedle i garstka kumpli 'na śmierć i życie' ? Gdy jednym zmartwieniem było to czy lecą dzisiaj Muminki? czasem chciałabym wrócić do tych beztroskich chwil. złapać łopatkę w rękę, pobiec do piaskownicy i nie przejmować się absolutnie niczym, budując cudowny zamek z piasku..




3 komentarze:

  1. zgadzam się z Tobą, kompletnie, chyba każdy tak czasem ma...

    OdpowiedzUsuń
  2. czasem chciałby się do tego wrócić, ale teraz też czeka nas wiele pięknych rzeczy:)

    oh masakra była jak zmieniałam meble.

    OdpowiedzUsuń