poniedziałek, 23 maja 2011

Wulkan.

Wczoraj się dowiedziałam, że znowu wybuchł wulkan. Poprzednim razem jak byłam w Polsce wizyta się przedłużyła właśnie z powodu wybuchu wulkanu. Odwołali nam wtedy loty. Boję się, że tym razem też tak będzie i nie polecę do Polski na wakacje ;( Oby wszystko było ok, bo naprawdę długo czekałam na te wakacje, że akurat teraz musiał ten wulkan się uaktywnić. Jestem dobrej myśli.

Zaraz wybieram się z bratem i mamą na ostatnie zakupy, trzeba jeszcze coś dokupić na wyjazd :) Pogoda niestety nie za ciekawa.




miłego dnia życzę! :)

1 komentarz: